niedziela, 22 maja 2022

Underworld - Spikee/Dogman Go Woof (1993)

Data pierwszego zakupu: 16 września 1998 roku
Data ponownego zakupu: 5 maja 2022 roku

Bardzo ciekawy singiel, wydany jeszcze przed albumem Dubnobasswithmyheadman. Zawiera dwa utwory, każdy ponad 12-minutowy. Pierwszy, Spikee, to typowy Underworld z tamtych lat - świetny wokal Karla, chwytliwy motyw przewodni i sporo fajnych klawiszy. Drugi kawałek, Dogman Go Woof, to już inna bajka - instrumentalny, dość mroczny i minimalistyczny, brzmi bardzo podobnie do miksów Dark & Long czy Cowgirl. Fajne granie, choć słabszy niż pierwszy kawałek.

Wydanie dość nietypowe, gdyż okładka jest mocno generyczna, z logiem wytwórni na okładce. Brak jakichkolwiek ingerencji ze strony zespołu w okładkę. Ciekawe czemu, nie byli za bardzo tym zainteresowani? Brakło czasu, pomysłu. Szkoda trochę. Na szczęście wszystko jest czarno-białe, jak reszta singli z tamtego okresu.

Ocena: 3/5




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz