czwartek, 16 czerwca 2022

Ken Ishii - Jelly Tones (1995)

Data zakupu: 13 czerwca 2022 roku

Ken Ishii zasłynął przede wszystkim teledyskiem do utworu Extra. Zrealizowany w formie anime, dość kontrowersyjny w swojej wymowie (dużo przemocy) i mocno psychodeliczny (zarówno wizualnie jak i fabularnie), ale robiący mocne wrażenie. W dodatku okraszony dość intrygującą i nietypową melodyką oraz niespotykanymi dźwiękami. Ken Ishii, jak na japończyka przystało, potrafił stworzyć swój własny dźwiękowy znak, niepodobny do europejskich dokonań. I taka jest cała ta płyta.

Utwór Extra jest naprawdę doskonały - intryguje głównym motywem klawiszowym, wwiercającym się w główę i hipnotyzującym dźwiękiem. Całość okraszona jeszcze fajną partią perkusyjną - uwielbiam ten kawałek. Potem jest już bardzo różnie - Cocoa Mousse urzeka delikatnym klimatem i przyjemną melodią. Stretch jest agresywny i minimalistyczny. Ethos 9 powala lekko drum'n'bassowym rytmem. Moved by Air to ponownie perkusjonalia, kojarzące się z Dalekim Wschodem oraz mroczny klimat. Pause in Herbs też intryguje dziwną, mroczną melodyką, a Frame Out to już minimal pełną gębą - właściwie sam rytm (coś jak Plastikman). Na koniec mamy znowu ładne melodie w Endless Season. Bardzo ciekawa płyta.

Okładka i wkładka mają kadry ze wzmiankowanego wcześniej teledysku. Opisy dość szczątkowe.

Ocena: 3/5 

Single: Extra, Stretch








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz