środa, 23 marca 2016

Various - Czesi na winylu (Lizard 20)

Data zakupu: 21 marca 2016 roku

Najnowszy Lizard zaskakuje bardzo dużą ilością tekstu, minimalną ilością zdjęć (w końcu!), sporo ilością recenzji i dwoma płytami CD. Bardzo fajny numer. Co prawda dla mnie jest właściwie tylko jeden artykuł o powstawaniu płyty THRAK King Crimson, ale inne artykuły (a jest ich naprawdę dużo) też są ciekawe. Z reguły pochłonięcie całego numeru zajmowało mi około dwóch dni. Obecnie przeczytałem już sporo, ale jeszcze więcej mi zostało. Tak trzymać, redakcjo! Właśnie o to mi chodziło! Dużo tekstów, mało wodolejstwa, zwłaszcza, że merytorycznie też jest na poziomie. I nawet literówek i błędów jakby nie było... 

Tyle o piśmie. Załączone płyty to: najnowszy album zespołu Lizard (promowany tu i ówdzie). Co prawda, moim zdaniem, mówienie o nim album jest trochę na wyrost, gdyż trwa on jedynie 37 minut i składa się właściwie tylko z kilku rozbudowanych utworów. Drugie CD to składanka utworów z czeskiej wytwórni Indies Scope. I właśnie najpierw o nim powiem co nieco.

Choć właściwie nie ma o czym mówić. Wykonawców jest sporo (19), ale tak naprawdę większość utworów brzmi jakby nagrał je jeden i ten sam zespół. Ot, takie sobie granie indie rockowe, czasami mniej lub bardziej popowe. I tyle. Nic odkrywczego, nic ciekawego, nic nie wpadającego w ucho. Zwykłe piosenki, czasem balladowe, czasem mocniej zagrane. Idealne do audycji Piotra Stelmacha z radiowej Trójki. W swoim programie nie raz zachwycał się takim mało odkrywczym graniem, z większym, lub mniejszym skutkiem. Jeden z wykonawców, Vypsana Fixa, był zresztą mocno promowany w Trójce - nawet dotarł do jakiegoś miejsca na ich liście przebojów. Co o niczym nie świadczy - dla mnie ta składanka jest nudna jak flaki z olejem.

Wydanie w kartoniku promocyjnym, także bez rewelacji. Fajnie, że podano z jakiego albumu pochodzi dany utwór - to rzadkość.

Ocena muzyki: 1/5

Okładka

Tył

Płyta

1 komentarz:

  1. Zestaw wykonawców faktycznie taki sobie, ale muszę stanąć w obronie dwóch zespołów - Midi Lidi i DVA, obydwa widziałem na żywo i były to fantastyczne koncerty. Polecam sprawdzić ich płyty - gwarancji, że Ci przypadną do gustu nie ma, ale moim zdaniem warto :)

    OdpowiedzUsuń