środa, 28 grudnia 2016

Budgie - The MCA Albums 1973-1975 (2016)

Data otrzymania: 24 grudnia 2016 roku

Zespół Budgie przez jednych był wychwalany, przez innych ganiony. Stoję zdecydowanie po stronie tych pierwszych. To była znakomita kapela, która miała mnóstwo świetnych pomysłów, nie ograniczająca się do grania prostych rzeczy, lecz kombinująca ile się dało. Oczywiście naleciałości innych zespołów było sporo - przede wszystkim ze strony Black Sabbath, ale dorzucali mnóstwo rzeczy od siebie - o czym będę pisał w kolejnych wpisach, opisując poszczególne płyty boksu.

Do tej pory starałem się omijać tego typu wydawnictwa - zawsze wolałem mieć pojedyncze płyty, niż kilka albumów zapakowanych w jedno pudełko. Aczkolwiek z Budgie sprawa wygląda trochę inaczej. Przede wszystkim ich płyty są albo bardzo trudno dostępne (pierwsze wydania płyt na CD), albo niesamowicie drogie (remastery z lat 2004-2006 potrafią osiągać cenę nawet 80 zł za sztukę!). Ale nieoczekiwanie w czerwcu tego roku ukazał się ten boks. Trzy najlepsze albumy Budgie w cenie niższej niż jeden remaster! Dobra okazja. 

Boks, na szczęście, wydany bardzo ładnie. Gruby karton, ładny design, książeczka nawet niezła, choć mało treściwa. Co prawda poszczególne płyty są spakowane w kartoniki, ale też z dość grubego papieru. Szkoda tylko, że pomimo, że zdjęć jest sporo, to wiele z nich się powtarza - a w necie funkcjonuje ich jeszcze sporo, z tych samych okresów. Esej ciekawy, ale krótki.

Opis poszczególnych płyt w następnych wpisach:
Bandolier (1975)

Rozpakowany boks pod choinką

Przód

Tył

Bok

Z drugiej strony - płyty w pudełku

Rozłożona książeczka

Wnętrze książeczki 1

Wnętrze książeczki 2

Wnętrze książeczki 3

Wnętrze książeczki 4

Wnętrze książeczki 5

Wnętrze książeczki 6

Wnętrze książeczki 7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz