Data zakupu: grudzień 2013
I drugi numer Lizarda z płytą zawierającą utwory tylko jednego wykonawcy. Jest to wybór utworów koncertowych dostępnych obecnie w zakupie jedynie w formie elektronicznej. Wybór ciekawy, choć nie jestem fanem solowej twórczości Skrzeka. W tych nagraniach czasami ciężko zawiesić na czymś ucho. Najczęściej są to improwizacje i to solowe, na fortepianie lub syntezatorach. Długie, powolne dźwięki zwyczajnie mnie nudzą (dlatego też nie znoszę Klausa Schulze - mistrza przynudzania). Ciekawiej się robi, kiedy pojawia się jakiś rytm - jak perkusja w utworze Improv III, czy sekwencer w Improv I. No i bardziej podobają mi się brzmienia kosmiczne (Winter Space IV) niż granie na fortepianie (King Queen Knave). Ciekawie została zaaranżowana też klasyczna ballada SBB W kołysce dłoni Twych - mocno organowa. A także najstarsze nagranie na płycie - Moja muzyka z 1980 roku - tu Skrzek gra najfajniej, choć ma najskromniejsze instrumentarium...
Ocena muzyki: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz