środa, 31 lipca 2013

The Orb - Okie Dokie It's the Orb on Kompakt (2005)

Data zakupu: 20 czerwca 2007 roku

Kompakt to kultowa (dla niektórych) niemiecka wytwórnia specjalizująca się w elektronice. Kultowość wytwórni polega na specyficznym, brudnym i mrocznym brzmieniu (choć zapewne obecnie się to zmieniło). Firma wypromowała takich wykonawców jak Wolfgang Voigt, Gui Boratto, Justus Kohncke, The Field czy Michael Mayer. Owszem, parę pozycji mają naprawdę udanych, ale ogólnie to, moim zdaniem, mało interesujące rzeczy tam wydają. Thomas Fehlmann już dużo wcześniej został głównym partnerem Patersona w Orbie, więc wycieczka do Berlina wydawała się być nieodzowna. Zaczęli od 3 winyli wydanych pod szyldem tej wytwórni, aż w końcu doszło do wyprodukowania albumu. Ma on dwie cechy: po pierwsze zawiera muzykę wyłącznie duetu Paterson/Fehlmann - co słychać od razu. Po drugie - w większości zawiera utwory z singli, choć niekiedy w zmienionych wersjach (jak Lunik, właściwie kompletnie inny utwór). Co ciekawe - wyszło to naprawdę dobrze. Bardzo lubię ten album, jest on niezwykle spójny i przemyślany, no i posiada kilka naprawdę doskonałych momentów - jak Ripples, Traumvogel czy Tin Kan. Co prawda nie jest on kompletnie orbowy, ale to po prostu kawał dobrej, współczesnej elektroniki.

Za to wydanie fatalne - pełen minimalizm, w książeczce nie ma nic!! Nawet jednej plamki, tylko 2 puste strony (co widać poniżej). W dodatku kolory są okropne, okładka brzydka, jakby zrobiona na kolanie, tytuł płyty zresztą adekwatnie kiczowaty. Całość wydana w zwykłym pudełku, układ tekstów z tyłu pudełka jest identyczny dla każdego wydawnictwa Kompaktu (za wyjątkiem spisu utworów). I na domiar złego - nowe płyty Kompaktu są horrendalnie drogie (w Polsce wychodzą ok. 60 zł za sztukę). Mnie się udało dorwać ją chyba za 35 zł - to i tak sporo, jak na używkę...

Ocena muzyki: 4/5 | Link do Spotify

Okładka

Tył

Bok

Środek

Rozłożona książeczka

I multum atrakcji w środku...

1 komentarz:

  1. Tak, płyta, spójna, chyba jedna z tych The Orb, która ma najbardziej wyrównany poziom. Szkoda, że obecnie trudno dostępna, więc pozostaje szukać używanej lub ściągać z Niemiec.

    OdpowiedzUsuń