środa, 21 sierpnia 2013

Fila Brazillia - B2 (2003)

Data zakupu: grudzień 2008 roku

Kolejny album, który znajduje się w kategorii "Mogłem nie kupować". Fila Brazillia to zacny duet angielski tworzący muzykę z pogranicza elektroniki, jazzu, easy listening, chilloutu itp. brzmień. Swego czasu dość popularny, zwłaszcza jako remikserzy - stworzyli mnóstwo remiksów dla mnóstwa wykonawców tych bardziej znanych (jak The Orb, Fluke, Simple Minds, Busta Rhymes, Radiohead czy Moloko) jak i tych mniej znanych (cała reszta). Wychodziło im to dość fajnie, dlatego w 1999 roku ukazała się składanka Brazilification. Remixes 95-99 zawierająca ich najlepsze remiksy z tamtych lat. Po czterech latach pojawił się zestaw nr 2, czyli B2. Zawiera on trochę więcej miksów i jest moim zdaniem słabszy. No jakoś go po prostu nie lubię. Irytuje mnie, pomimo faktu, że są tu naprawdę dobre miksy Fluke'a, Svena Vatha, Tosci czy United Future Origanization. Mimo tego nie potrafię go polubić. Jest to odczucie czysto subiektywne, nie wiem skąd się ono bierze.

W dodatku wydanie jest bardzo biedne i byle jakie. Byle jakie zdjęcia, byle jakie opisy. W dodatku dobór utworów też byle jaki - jeden utwór był już na pierwszej części składanki (Mellow), a tu został nie wiadomo czemu powtórzony. 

Ocena muzyki: 2/5

Okładka. Pudełko nieoryginalne - powinno być przezroczyste

Tył

Bok

Dysk 1

Dysk 2

Rozłożona wkładka. Po lewej katalog wytwórni

Cudownie bogate wnętrze wkładki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz