niedziela, 14 kwietnia 2013

King Crimson - Larks' Tongues in Aspic (1973)

Data zakupu: 1994 rok

Kolejna płyta King Crimson, tym razem zakupiona w sklepie Kompakt, który swego czasu mieścił się na ul. Jagiellońskiej w Krakowie. Wielka szkoda, że większości tych sklepów już nie ma. Chodziłem tam często po szkole, aby pogrzebać w płytach, poszukać czegoś taniego i ciekawego, a przede wszystkim - zobaczyć wybrane płyty na własne oczy (i pomacać, choć tylko z zewnątrz). Miało to ogromny urok i dla wielu zapewne ma nadal. Niestety, obecnie mogę sobie pomacać płyty co najwyżej w jakimś Saturnie, Media Markcie czy Empiku, gdzie płyty są, ale w większości jedynie te najnowsze i najpopularniejsze. Na szczęście Music Corner nadal istnieje i działa także w formie tradycyjnego sklepu przy pl. Szczepańskim...

Muzycznie to była wielka zmiana dla King Crimson, a właściwie naturalna ewolucja w poszukiwaniach Frippa. Skrzypce, mocniejsze brzmienie, surowy, przesterowany bas, więcej gitary... Dzięki temu powstała jedna z najlepszych płyt jakie zespół nagrał (według niektórych nawet najlepsza). Klasyka rocka progresywnego, albo nawet wzór, który dał początek wielu innym zespołom.

Wydanie jest wyjątkowo ascetyczne. Nie ma książeczki, tylko jedna, dwustronnie zadrukowana karteczka. Oczywiście nadal są tam wszystkie niezbędne informacje, ale jednak czasem człowiek oczekuje czegoś więcej. Dobrze, że w późniejszych wydaniach poszerzono książeczkę o ciekawe zdjęcia i wycinki gazet.

Ocena muzyki: 5/5

Okładka

Tył

Bok

Środek... i więcej już nic nie ma...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz